Kolejny egzamin do przodu. Wczoraj, równo miesiąc po poprzednim, podszedłem i zaliczyłem, z wynikiem 952 punktów, egzamin 70-270. Egzamin był trudniejszy niż się spodziewałem, aczkolwiek najprostszy z dotychczasowych. Tym razem 65 pytań i cztery(!!!) godziny na cały egzamin.
Teraz zostaje mi jeszcze egzamin elekcyjny do MCSA.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz